Manieryzmu nie kocham, surrealizm tak, a te kulinarne wariacje trudno mi sklasyfikować i mam co do nich mieszane uczucia. Wspomnę prekursora Arcimboldo -to nazwisko może nie tak znane jak same obrazy XVI-to wiecznego twórcy. Na pewno kojarzycie jego obrazy tworzone z owoców i warzyw. Klik do wyszukiwarki obrazów ;)
Ja za nimi nie przepadam, ale chińska artystka Ju Duoqi rocznik '73 robi żywe dzieła z pewną poezją i lekkością i to mnie w jakiś sposób bawi i urzeka więc jej prace przedkładam nad włoskie.. Czyli dla mnie kapusta pekińska wygrywa z włoską :P
http://www.revistadeartes.com.ar/xxviii_curiosidades_arteconcoles.html |
Specyficzne prace powstają głównie z kapusty pekińskiej. Podgotowanej, zblanszowanej, zamarynowanej czy pokrojonej. Łączy je wykałaczkami. Zdarzają się też prace z imbiru, tofu, lotosu i innych zjadliwych rzeczy;) patriotycznie, pochodzenia chińskiego. Ju Duoqi robiła największe europejskie dzieła sztuki po swojemu:
*zdjęcia z http://ofmiceandramen.blogspot.com
Ja do oglądania wybieram kapuchę z cyklu ‘The Fantasies of Chinese Cabbage’:
Niesamowite! Tak dziwne, że aż ładne :)))
OdpowiedzUsuńTak, dla mnie też to taka mieszanka odczuć :) W każdym razie nie rzucam się w wir tworzenia warzywnych dzieł;)
OdpowiedzUsuńFascynujące! najbardziej przemawiają do mnie zdjęcia ‘The Fantasies of Chinese Cabbage’ :)
OdpowiedzUsuń........ :)))))))))
OdpowiedzUsuńoh wow, Marylin Monroe w wersji kapuścianej jest super xD ogólnie fajny pomysł hehe
OdpowiedzUsuń