Większość przestróg dotyczących zagranicznych podróży jest podobna. Ponieważ jednak Chiny, szczególnie współczesne są niezbyt zrozumiałe dla przeciętnego Europejczyka to kilka rad z moich doświadczeń podróżniczych.
Dziś o tym czego nie robić i jak zadbać o swoje bezpieczeństwo.
Pamiętajmy,
że stosuje się do cudzoziemców prawo miejscowe, a wszelkie wykroczenia
kończą się wydaleniem natychmiastowym z Chin lub co gorsze więzieniem, a
prawie zawsze grzywną.
*Paszport. Potrzebny do meldunku w hotelu ale i do wymiany waluty w banku- kserowanie i spisywanie obowiązkowe. Warto mieć skserowane jeszcze w Polsce strony z wizą oraz danymi osobowymi
*Telefon. "Nasze" sieci działają na roamingu bez kłopotu ale stawki za połączenie są jednak straszne, jedne z najwyższych na listach krajów zagranicznych;) Możemy jednak bez większego kłopotu dodzwonić się z miejscowych budek telefonicznych do PL lub zakupić kartę sim miejscowych sieci i rozmawiać z numerami miejscowymi- o wiele tańsze opcje. Jest jeszcze dziwny tele-bar. O tym innym razem;)
*rozdawanie ulotek i udział w demonstracjach -nielegalne. Happeningi sobie daruj.
*Nietrzeźwość w miejscu publicznym to wykroczenie.
*Korzystanie z usług prostytutek. Nielegalne, dla cudzoziemców 10 dni więzienia plus grzywna .
*Posiadanie, sprzedawanie i używanie narkotyków. Bardzo surowo karane włącznie z karą śmierci. I nie ma z tym żartów.
*Pieszy jest uprzywilejowany tylko teoretycznie. W praktyce nawet jeśli masz zielone światło przepuszczaj jadące auta, motory itd bo się nie zatrzymają. Było to dla mnie ogromnym zaskoczeniem.
*Nie rób zdjęć żołnierzom, ambasad, na lotnisku, obiektom urzędowym itp. W miejscach zabytkowych przeważnie można robić zdjęcia, nawet w muzeach z cennymi eksponatami.
* Polisy nie chińskich firm ubezpieczeniowych nie
są automatycznie uznawane. Płacimy za wszystkie usługi
medyczne gotówką. Zwrotu kosztów leczenia można dochodzić po powrocie , przedstawiając firmie ubezpieczeniowej rachunki (niektóre firmy żądają poświadczenia rachunków przez polski konsulat!) A ceny usług dla cudzoziemców nie są małe: opłata za wizytę u lekarza wynosi od 20 do 100$. Cena za dobę pobytu cudzoziemca w szpitalu wynosi od 60 do 200$ i
nie obejmuje kosztów usług medycznych, badań ani leków, za które płaci
się dodatkowo. Koszty operacji wynoszą od kilkuset $ do kilkudziesięciu tysięcy. Dostęp do medycznej opieki bezproblemowy. Ja oczywiście polecam TMCH:))
*Nie myśl, że będziesz miał dostęp do wszystkich stron internetowych...
*cdn
Witaj Asienko:* dziekuje za odwiedziny oraz pozostawiony komentarz.Jakis czas temu zastanawialam sie co u Cie slychac:-) i oto narafilam na Twoj slad idac Twoim tropem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Ja pamiętałam o Tobie choćby włączając czasem DVD. A tak serio to cieszę się z odświeżenia niektórych znajomości.
OdpowiedzUsuńJest jeden minus- wizyta na Twoim blogu wiąże się z rozrastaniem WISH LISTY ;) ale z drugiej strony ile przyjemności w spełnianiu pragnień..
Pozdrawiam!