太极 Tàijí (czytaj taj-dźi) to chińska koncepcja filozoficzna, określa stan wszechświata po podziale na yin i yang. Obrazuje to znany znak taijitu:
太极拳 Tàijíquán (czytaj tchaj-dźi-ćchuen) to chińska sztuka walki. Najważniejsza jest koordynacja ciała, związek umysłu, energii i ciała. Yi (umysł) prowadzi qi (energię witalną), a qi z kolei prowadzi ciało. Trudne w swej prostocie...
O historii tej sztuki i rodzajach nie będę się rozpisywać, bo jest sporo publikacji na ten temat pisanych przez bardziej kompetentnych.
Ja zaczęłam trenować styl chen. Jestem zachwycona. Jestem na początku początku;) ale już wiem, że to na moją miarę. Muszę przyznać, że trafiłam na dobrego nauczyciela więc liczę na postępy. Najważniejsze jest prawidłowe wykonywanie ćwiczeń, a to wymaga ciągłych korekt i nie jest wbrew pozorom aż tak proste jak widać na filmach.
Umiem kilka praktycznych chwytów i najwspanialsze jest to, że nie chodzi w nich o siłę. Powinno się ich uczyć dziewczyny w szkołach. Serio, samoobrona dla każdego!
Dobrze by było aby wymawiać prawidłowo nazwę: tchaj-dźi-ćchuen a nie taj-czi (błędy wynikały z czytania starego zapisu fonetycznego znaków chińskich i się utrwaliły) np. od dziś wymawiamy poprawnie ;)
Już umiecie odróżniać walkę od koncepcji filozoficznej, macie świadomość, że to nie gimnastyka tylko sztuka walki.
A może nabierzecie ochoty na trening?
Dobrze by było aby wymawiać prawidłowo nazwę: tchaj-dźi-ćchuen a nie taj-czi (błędy wynikały z czytania starego zapisu fonetycznego znaków chińskich i się utrwaliły) np. od dziś wymawiamy poprawnie ;)
Już umiecie odróżniać walkę od koncepcji filozoficznej, macie świadomość, że to nie gimnastyka tylko sztuka walki.
A może nabierzecie ochoty na trening?
cdn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za pozostawione słowa i uwagę jaką poświeciłaś/eś moim literkom i reszcie;)